//Muzeum w ruchu, czyli atrakcyjna dysfunkcyjność instytucji//
Muzeum w ruchu, czyli atrakcyjna dysfunkcyjność instytucji
08.05.2013 godz. 19
Opublikowano: 08.05.2013
Stworzony w 1966 roku przez Jerzego Ludwińskiego program Muzeum Sztuki Aktualnej (MSzA) wskazał na podwójny kryzys, w jakim znalazł się wzorzec muzeum sztuki obowiązujący w polityce kulturalnej PRL-u. Pierwszy kryzys uwidoczniły zawarte w programie MSzA postulaty „otwierania” instytucji, zrywania z przypisaną jej funkcją miejsca eksponowania sztuki i rolą elitarnego reprezentanta oraz konstruktora (narodowych) tożsamości. Do drugiego kryzysu doprowadziło podważenie komfortowej pozycji, którą muzeum zajmowało jako formacja nowoczesności, rozpięta na pojęciach racjonalności, ciągłości i tradycji. MSzA nie tylko negowało wymienione kategorie, lecz obce mu były jakiekolwiek idee ocalenia materialnego dziedzictwa, w dodatku samo nie miało stabilności legitymizowanej dziejami własnego wystawiennictwa. Z powodu niedostatku instytucjonalnych modeli, wyróżniających się w krajobrazie artystycznym końca lat sześćdziesiątych, projekt Ludwińskiego już w momencie powstania napotkał podstawową trudność, by zostać zaszeregowanym do jakiegokolwiek z nich. Czym zatem był projekt Muzeum Sztuki Aktualnej?
Magdalena Ziółkowska – kuratorka i historyczka sztuki, od 2008 roku związana z Muzeum Sztuki w Łodzi. Redaktorka pierwszej anglojęzycznej antologii tekstów Jerzego Ludwińskiego Notes from the Future of Art: Selected Writings by Jerzy Ludwiński (Van Abbemuseum, Rotterdam – Eindhoven, 2007). Kuratorka wystaw, między innymi: To the Margin and Back: Andrzej Wróblewski (Van Abbemuseum, Eindhoven 2010) i Andrzej Wróblewski. Patrzeć wciąż naprzód (Muzeum Narodowe w Krakowie, 2012–2013). W 2013 roku ukazała się antologia pod jej redakcją Teoria sztuki Zbigniewa Dłubaka (Fundacja Archeologia Fotografii, Warszawa 2013).
Wykładem dr Magdaleny Ziółkowskiej Biblioteka MOCAK-u inauguruje cykl dyskusji pt. "Muzea, których nie ma?" poświęconych inspirującym momentom z historii muzeologii.